skip to Main Content

Geotagging – czy warto z niego korzystać?

Geotagging – czy warto z niego korzystać?

Opinie o Geotaggingu bywają bardzo różne. Z jednej strony jest to funkcja, która często okazuje się bardzo przydatna – szczególnie dla podróżników, czy fotografów. Z drugiej jednak, wiele osób zastanawia się, czy geotagging w telefonie nie wpływa negatywnie na ich anonimowość. Czym jednak dokładnie jest geotagowanie i czy naprawdę należy się go bać? Odpowiedzi na te oraz inne pytania uzyskasz zapoznawszy się z dalszą treścią niniejszego artykułu.

Geotagging – co to takiego?

Geotagging jest narzędziem, które bardzo często jest domyślnie aktywne w ustawieniach aparatu fotograficznego niejednego smartfona i tableta. Na jakiej zasadzie działa? Otóż bardzo prostej – gdy zrobisz zdjęcie, usługa geotaggingu automatycznie odnajdzie i przypisze do zdjęcia informacje takie, jak współrzędne geograficzne, czy nazwa miejsca. Ma to służyć temu, byś zawsze, nawet po latach, mógł z łatwością zidentyfikować miejsce, w którym wykonana została dana fotografia. Geotagging najczęściej pojawia się na zdjęciach, które zostały wykonane, gdy podczas ich robienia w telefonie aktywna była funkcja geolokalizacji GPS.

Wcześniej wspominaliśmy o podróżnictwie i fotografii. Dlaczego akurat w przypadku tych hobby przydać się może geotagging? Ponieważ większość z nas chce zachować jak najwięcej detali o przyjemnych wspomnieniach – a dodatkowo pamiętać należy, że wiele osób łączy te hobby z prowadzeniem różnego rodzaju blogów i serwisów internetowych. Geotagging pomoże im więc poprawnie dopasować zdjęcie do treści wpisu. Zdjęcia takie umieszczone mogą być również w mediach społecznościowych, a informacje geograficzne powinny pojawić się automatycznie.

Wcześniej wspominaliśmy o geotaggingu zdjęć, ale pamiętajmy, że otagowane w ten sposób mogą być również nagrania wideo. Geotagging ma więc naprawdę bardzo szerokie zastosowania.

Czy i kiedy Geotagging jest pomocny?

Oczywiście, że geotagging jest pomocną usługą. Wcześniej wspominaliśmy kilkukrotnie o podróżnikach i blogerach, dla których hobby to w naturalny sposób łączy się z częstym wykonywaniem zdjęć. Prawda jest jednak taka, że geotagging ma również zupełnie inne i bardziej profesjonalne zastosowania. Jakie?

Otóż opcja ta jest wyjątkowo przydatna przy tworzeniu chronologicznych baz zdjęć danego obiektu lub miejscowości, a także podczas tworzenia katalogów zdjęć. Amerykańskim policjantom i służbom specjalnym zaś opcja ta już wielokrotnie pozwalała namierzyć pozycję osoby, która wykonywała zdjęcia, a co za tym idzie w dzisiejszych czasach geotagging okazuje się niezwykle przydatnym narzędziem przy poszukiwaniu groźnych przestępców.

Z tego samego powodu geotagging może okazać się bardzo przydatnym narzędziem podczas poszukiwań osoby zaginionej – wystarczy, że zrobi ona zdjęcie lub filmik okolicy, a jej pozycja zostanie w bardzo dużym przybliżeniu ustalona. Zdjęcie takie może ona następnie wysłać swojej rodzinie, lub odpowiednim służbom, aby ułatwić poszukiwania.

Geotagging w smartfonach – czy umniejsza anonimowości?

Na pierwszy rzut oka wielu osobom wydaje się, że geotagging rażąco naraża naszą prywatność. Czy jest tak jednak naprawdę? Otóż naszym zdaniem nie – w każdej chwili opcję tę można przecież wyłączyć w ustawieniach aparatu w telefonie, dlatego osoby, którym narzędzie to wydaje się kontrowersyjne mogą w bardzo łatwy sposób z niego zrezygnować.

Aczkolwiek, nie ma co ukrywać – zwłaszcza jeśli jesteśmy aktywnymi użytkownikami mediów społecznościowych, za pomocą geotaggingu bardzo łatwo zdradzamy nasz plan dnia, co, rzecz jasna, nie będzie pasowało każdej osobie. Niemniej jednak – jeszcze raz podkreślmy, że nie jest to wina geotaggingu jako takiego. Sami przecież zarządzamy treściami, jakie umieszczamy w sieci.

Geotagging a bezpieczeństwo

A co jeśli chodzi nie tyle o zachowanie anonimowości jako takiej, co po prostu bezpieczeństwa? Skoro geotagging jest wykorzystywany do namierzania groźnych przestępców, to czy może on zostać wykorzystany przeciwko nam? Cóż – nie ma co ukrywać, że, przynajmniej na papierze jest taka możliwość. Dla przykładu, teoretyczny złodziej mógłby obserwować dzięki geotagingowi nasz codzienny plan dnia. W ten sposób dowiedziałby się, kiedy najczęściej nie ma nas w domu, jak długo zazwyczaj jesteśmy nieobecni, a co za tym idzie, informacje te mogłyby mu posłużyć do zaplanowania włamania. Do takich sytuacji zresztą dochodziło już przynajmniej kilkukrotnie.

Nie oznacza to jednak, że z geotaggingu powinniśmy bezwzględnie rezygnować. Cała sprawa rozbija się o to, podobnie jak zawsze w przypadku nowych technologii, jak z nich korzystamy. Rekomendowane jest oszczędne korzystanie z geotaggingu.  Z pewnością nie powinniśmy utrzymywać tej funkcji aktywnej, jeśli nasz plan dnia jest dość schematyczny i codziennie powtarzamy te same czynności. Nie ma jednak przeciwwskazań, by włączyć ją podczas wycieczki w góry, zdjęciami z której chcielibyśmy podzielić się z czytelnikami naszego vloga. Podobnie jak wszystko inne, geotagging wykorzystujmy z umiarem.

Geotagging nas otacza

Czy ktoś tego chce, czy nie – w dzisiejszym świecie nie uciekniemy już od geotaggingu. Opcja ta jest aktywna w praktycznie każdym smartfonie i tablecie, który posiada włączoną funkcję udostępniania lokalizacji. Korzystamy z niego niemalże pasywnie – gdy dane geograficzne zdjęcia automatycznie wczytywane są przez serwisy takie, jak Instagram, mało kto z nas zdaje sobie przecież sprawę, że to zasługa czegoś takiego, jak geotagging.

Jak wcześniej wspomnieliśmy, z geotaggingiem wiąże się wiele szans, mnóstwo zastosowań, niemniej jednak nie jest to usługa pozbawiona zagrożeń. Czy jednak jakakolwiek jest? Czy na pewno przeważają one nad pozytywnymi możliwościami geotaggingu? Naszym zdaniem absolutnie nie. Pamiętajmy zresztą, że technologia z każdym rokiem coraz bardziej posuwa się naprzód, a wprowadzenie kolejnych, perspektywicznych z jednej strony, a nieco kontrowersyjnych z drugiej narzędzi, jest nieuniknione. Dobra wiadomość jest jednak taka, że tak, jak w przypadku geotaggingu, ich pozytywne strony będą znacząco dominować nad negatywnymi.

This Post Has 0 Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back To Top